Świecowe "cudawianki"

18 marca dzięki uprzejmości pana Witolda Zagórskiego mieliśmy możliwość uczestniczenia w warsztatatch "świecowych". Poznaliśmy proces barwienia i podgrzewania parafiny, powstawania świec i formowania różnych kształtów z wosku. I tak powstały trójkolorowe klasyczne świeczki, kokosowe cudo Martynki, sercowe skarby Teresy, szyszkowa fontanna Oli... Pasja ta zainspirowała również panią Kierownik, która z niezwykłą precyzją i zaanagażowaniem wlewała wosk do foremek. Nie sposób opisać radości pani Malwiny, gdy jej oczom ukazał się wreszcie mały, zielony słonik-świeczka. Każdy tego dnia bawił się doskonale i zapewne wspomnienia tych warsztatów będą się tlić nie tylko w naszych sercach;)

MaG